Prosto z mostu - cykl rozmów z psychoterapeutami Pracowni

M.C. – Tu chyba wracamy do Twojej Pracowni? Jaki jest jej zamysł? Co dla ciebie jest ważne?
K.F. - Przede wszystkim to by stworzyć miejsce bezpieczne i komfortowe dla pacjentów i psychoterapeutów. Ma być czas, przestrzeń i możliwość do tego, by zajmować się sprawami najbardziej intymnymi i najtrudniejszymi, z którymi zgłaszają się do nas ludzie.
 

Zdjęcie uśmiechniętej psychoterapeutki

M.C. – No dobrze, ale jak to zrobić?
K. F. – Wrócę do analogii szpitalnej, tak mi najłatwiej. Są oddziały, na których pacjenci czują się komfortowo i są generalnie wdzięczni za pobyt. Okazuje się zazwyczaj, że niewiele potrzeba, żeby poziom lęku spadł. Wystarczą zwyczajne ludzkie gesty np. to, że podchodząc do pacjenta personel się przedstawia i człowiek wie z kim rozmawia, albo to że pacjentowi wyjaśnia się na jakie badania i dlaczego będzie skierowany oraz jak przebiega jego leczenie, czy choćby to że lekarz prowadząc z pacjentem trudną rozmowę weźmie krzesło i przysiądzie obok łóżka. Wydaje się banalne, a z zadziwieniem obserwowałam, że potrzebne są certyfikacje ISO, żeby to co ludzkie i – jak dla mnie – odruchowe wprowadzać na zasadzie zewnętrznych nakazów. Mechanizm psychologiczny tej sytuacji jest dla mnie zrozumiały, mimo to dziwi mnie niezmiennie. Są natomiast oddziały, na których pacjenci czują się – delikatnie mówiąc – jak piąte koło u wozu. I to ludzie ludziom gotują ten los. Dlatego moje rozumienie dbałości o pacjentów to przede wszystkim zweryfikowany zespół specjalistów, których dobieram osobiście. Wiem jak się szkolą, jak myślą o pracy i o człowieku, który się do nich zgłasza. Wiem, że uczestniczą w superwizjach, że ważna jest dla nich jakość, a nie – ilość. Z każdym pacjentem budują unikalną relację. Pani, która odbiera telefony jest dobrze przygotowana i potrafi doradzić, by pacjent trafił w odpowiednie ręce. Poza tym otoczenie, wnętrza, to że czekając można pobawić się z psem lub pogadać o byle czym aż po 24-godzinną rejestrację wizyt przez internet.
 
M.C. – Mówiąc o pacjentach, mówisz o terapeutach.
K.F. - To prawda. Gwarantem bezpieczeństwa pacjenta jest to, do jakiego specjalisty się zgłasza. Stąd moja dbałość o dobór zespołu. Mam takie marzenie, żeby wspólnie i po partnersku tworzyć miejsce uważne na ludzi.
 
M.C. – A jak dbasz o zespół?
K.F. - Zespół to przede wszystkim ludzie, którzy wzajemnie mogą sobie wiele zaoferować. Mogliśmy tego doświadczyć, gdy jedna z terapeutek była w kwarantannie z powodu kontaktu z osobą zakażoną koronawirusem. Doświadczamy tego regularnie podczas naszych merytorycznych spotkań. Moją rolą jest wspierać budowanie zespołu. Poza tym słucham uważnie, bo jest dla mnie istotne to, co mówią terapeuci, jakie mają potrzeby czy trudności. Wiem, jak dotkliwe jest doświadczenie braku rozmówcy w przełożonym.
 
M.C. – Jak to?
K.F. - To, że ktoś jest psychologiem wcale nie oznacza, że potrafi rozmawiać. Ale zostawmy to. Wracając do zespołu – staram się dbać o potrzeby terapeutów od podstawowych takich jak: organizacja czasu pracy i długości przerw między sesjami, przez dostęp do kawy i herbaty w przyjemnej kuchni, w której można odpocząć od pracy w gabinecie, po fotele z podnóżkami, kanapy, piłki do relaksu i regeneracji podczas przerw między sesjami…
 
M.C. – pracownicy korporacji pewnie się zaśmiali!
K. F – Możliwe! Szczególnie z branży IT. W zawodowym świecie psychoterapeutów nie ma rarytasów, nikt nie zapewnia nam obiadów, ergonomicznych stanowisk pracy, kilku rodzajów mleka czy ciepłych napojów. Generalnie moim zamiarem jest stworzenie nowego standardu pracy dla psychoterapeutów. A moim marzeniem - partnerskie współtworzenie miejsca na rzecz międzyludzkich więzi, wzajemnego zaufania i dbałości o drugiego człowieka. Planów i pomysłów mam wiele, ale zdaję sobie sprawę, że to proces, który potrzebuje czasu.

Copyright © Uważna Pracownia Terapii - Poznań

Tags: Blog

Znajdź nas na Facebooku

Umów spotkanie

tel: 796 038 230
lub na www.uwazna.medsoft.pl

Przyjdź na wizytę

Uważna Pracownia Terapii
ul. Śniadeckich 28/2
60-744 Poznań
NIP: 777-291-26-15
ING Bank Śląski 18 1050 1520 1000 0097 3286 2066